Powtarzalność jest bezpieczna
Dzieci lubią przewidywalność i rutynę. Tak samo jak potrzebny jest im stały plan dnia, bo daje poczucie panowania nad sytuacją, tak samo oglądanie tej samej bajki wywołuje podobne emocje. Przewidywalność zarówno ta codzienna, jak i ta obecna w ulubionych bajkach czy książkach pomaga maluchowi lepiej rozumieć świat. Dzieci chętnie wracają do tego, co znają, ponieważ to po prostu jest bezpieczne.
Oglądając tę samą bajkę i wiedząc, co wydarzy się za chwilę, dziecko czuje się pewnie. Nie obawia się tego, co spotka bohaterem, bo zna fabułę i może oglądać ją bez napięcia. To daje mu poczucie kontroli i sprawia, że świat staje się bardziej zrozumiały i przewidywalny. Jeśli więc maluch po raz setny prosi o włączenie tego samego odcinka, nie oznacza to braku ciekawości nowych rzeczy. To tylko znak, że właśnie teraz potrzebuje chwili komfortu. Po intensywnym dniu pełnym bodźców, na przykład w przedszkolu, powrót do znanej i lubianej bajki pozwala mu poczuć się spokojnie i bezpiecznie.
Korzyści z oglądania lub czytania tej samej bajki
Choć dla dorosłych powtarzanie ciągle tego samego może wydawać się nudne, dla dzieci jest to jeden z podstawowych sposobów nauki. Badania naukowców z University of Sussex w Brighton z 2011 r. wykazały, że maluchy, które regularnie wracają do jednej i tej samej bajki, szybciej przyswajają nowe słowa i wychwytują z fabuły drobne niuanse, takie jak ton głosu postaci czy jej mimika. Dzięki temu rozwija się myślenie przyczynowo skutkowe, umiejętność przewidywania oraz poszerza się zasób słów. Z każdym kolejnym seansem dziecko coraz łatwiej przewiduje, co wydarzy się w kolejnej scenie, i zaczyna lepiej rozumieć motywacje bohaterów. To buduje w nim poczucie sprawczości i pewności, że dobrze zna historię. Ciągłe oglądanie tej samej bajki nie jest więc stratą czasu, lecz naturalną formą uczenia się.
Oglądana w kółko bajka staje się dla dziecka wzorcem zachowań, a sam fakt, że maluch potrafi przewidzieć, co wydarzy się za chwilę, daje mu ogromną satysfakcję i wiarę w swoje kompetencji.
Regulowanie emocji przez to, co znane
Włączenie znanego na pamięć odcinka czy bajki działa kojąco na emocje dziecka. Zresztą nie tylko dziecka. Dorośli również czasem potrzebują odreagować nerwowy dzień, oglądając odcinek serialu czy filmu, w którym znają dialogi na pamięć. Powrót do czegoś znajomego pozwala szybko się uspokoić, odetchnąć i wejść w bezpieczne, oswojone miejsce.
Dziecko po powrocie ze szkoły czy przedszkola bywa mocno przebodźcowane. Hałas, emocje, relacje z rówieśnikami, nauka nowych rzeczy, a do tego wszystko rozgrywa się poza domem. Nic dziwnego, że gdy wraca, wybiera bajkę, która jest przewidywalna, nie wywoła kolejnego napięcia i pozwoli odzyskać równowagę.
Czy ten etap kiedyś minie? Oczywiście! Potrzeba powtarzalności jest najsilniejsza u dzieci na etapie przedszkola, mniej więcej w wieku 3–6 lat. Im starsze staje się dziecko, tym słabnie ona naturalnie, a około 7–8 roku życia maluchy dużo chętniej sięgają po nowe treści. Mimo to powroty do swoich ukochanych historii nadal się zdarzają, również u starszych dzieci, nastolatków, a nawet u dorosłych.
